Ochotnicze straże pożarne w dzielnicach dużych miast były często niedoinwestowane. Niejednokrotnie zawieszały działalność i ulegały likwidacji. Centralne Muzeum Pożarnictwa przechowuje pamięć o tych niedużych jednostkach ochrony przeciwpożarowej, które zapisały się w lokalnej historii poprzez działalność gaśniczą i kulturotwórczą.
Ochotnicza Straż Pożarna zawiązała się w Brzęczkowicach w 1926 roku. Lata świetności przypadały na okres międzywojenny. W tym czasie strażacy byli animatorami życia kulturalnego oraz istotnym czynnikiem kulturotwórczym w dzielnicy.
W 1929 roku OSP Brzęczkowice uczestniczyła w powiatowych zawodach strażackich zorganizowanych w Mysłowicach-Brzezince. Ekipa z Brzęczkowic wystawia do ćwiczeń 16 druhów pod dowództwem naczelnika Poloka. W ośmiu konkurencjach strażacy zgromadzili 126 pkt i zajęli 3 miejsce.
10 maja 1931 roku obchodzono w Brzęczkowicach dzień św. Floriana. Uroczystości połączono z jubileuszem pięciolecia jednostki. Dzień rozpoczął się od pobudki wykonanej trąbkami alarmowymi. Następnie utworzono pochód składający się ze strażaków, młodzieży szkolnej, Stowarzyszenia Młodzieży Polskiej i Związku Zawodowego Pracowników. Odświętnie ubrany orszak przemaszerował na mszę świętą do kościoła parafialnego w Mysłowicach. Po mszy strażacy i goście udali się na strzelnicę, gdzie miejscowe koło Podoficerów Rezerwy przeprowadziło konkurs strzelecki i szkolenie młodzieży. O godzinie 16.00 odbyła się akademia połączona z nadzwyczajnym zebraniem straży pożarnej. Po przemówieniach i wygłoszeniu okolicznościowego referatu przyjęto uchwałę o wysłaniu depeszy do marszałka Józefa Piłsudskiego i wojewody Michała Grażyńskiego z zawiadomieniem o pomyślnym rozwoju OSP Brzęczkowice. Następnie odbyły się ćwiczenia strażackie pod komendą druhów Poloka i Jana Wawrasa. Wieczorem w lokalu druha Kramorza odbyła się zabawa taneczna.
Z 1931 roku pochodzi informacja o dorocznym zjeździe strażaków powiatu katowickiego, na którym wyróżniono kilka straży ochotniczych w postaci przekazania środków pieniężnych na działalność związkową. Straż z Brzęczkowic otrzymała 150 zł. Zarząd wypłacił również premię za udział w zawodach strażackich. Dla OSP Brzęczkowice wypłacono dodatkowo 70 zł.
Po zakończeniu II wojny światowej działalność OSP Brzęczkowice wykazywała wiele podobieństw do straży dzielnicowych. Remiza znajdowała się przy ul. Oświęcimskiej 124 (obecnie ul. Generała Jerzego Ziętka) – przebudowana na budynek mieszkalny. Z 12 grudnia 1951 roku pochodzi informacja o podjęciu uchwały przez Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w Mysłowicach w sprawie wyborów władz w Ochotniczych Strażach Pożarnych na terenie Mysłowic. Koordynacją spraw związanych z działalnością straży ochotniczych zajmował się Miejski Zespół Organizacyjny na czele z Piotrem Gawrońskim i Alfonsem Palką. W uchwale postanowiono powołać w strażach zespoły inwentaryzacyjne. W OSP Brzęczkowice przewodniczącym zespołu wybrano wieloletniego działacza Stanisława Kramorza, w skład zespołu wchodzili jeszcze komendant OSP Brzęczkowice – Szczepan Polok, członek OSP – druh Mierny oraz po jednym przedstawicielu Związku Młodzieży Polskiej i Ligi Kobiet.
W sprawozdaniu ze stanu bezpieczeństwa pożarowego z terenu miasta Mysłowice sporządzonego 24 czerwca 1960 roku znajduje się zapis informujący o tym, że OSP Brzęczkowice była do tej pory jednostką nie zmotoryzowaną, dopiero w 1959 roku zakupiono samochód marki „Dodge”, na wyposażeniu znajdował się także samochód marki „Nysa”. W jednostce czynnych było osiemnastu strażaków oraz nowo utworzona drużyna młodzieżowa, składająca się z piętnastu osób. Taki skład osobowy utrzymywał się do czasu likwidacji OSP Brzęczkowice na początku lat 80. XX wieku.
Na zdjęciach zawody strażackie w Brzęczkowicach, 1958 r. i fragment mapy Górnośląskiej Sieci Straży Pożarnych (1927 r.) z zaznaczoną OSP Brzęczkowice, (zbiory CMP)
D. Falecki