Panująca epidemia koronowirusa jest okazją do zaprezentowania eksponatów, które na co dzień nie są dostępne dla zwiedzających. Jednym z najciekawszych jest model kolekcjonerski statku „Strażak-14”.
Odrodzona w 1918 r. Polska uzyskała dostęp do Bałtyku. Ponieważ Gdańsk został Wolnym Miastem, zaistniała potrzeba budowy nowego portu. Wybór padł na wioskę Gdynia. Już w 1922 r. obszar powstającego portu zabezpieczała OSP Gdynia, działająca przy warsztatach mechanicznych Urzędu Morskiego. W 1929 roku przekształconą ją w Portową Straż Pożarną.
Po zakończeniu wojny przekazano jej sprzęt motorowy w ramach pomocy UNRRA. Pierwszy powojenny statek zbudowano na bazie amerykańskiej łodzi wojskowej i nazwano „Juhas”.
W 1977 r. Stocznia Remontowa w Gdyni zbudowała statek pożarniczy „Strażak-14”. Projekt opracowało wrocławskie Biuro Projektowo-Badawcze „Navicentrum”. Jednostka pływająca przeznaczona była do prowadzenia akcji gaśniczo-ratowniczych oraz asysty przeciwpożarowej w portach morskich i na redach tych portów.
Wyposażenie pożarnicze wykonała firma „Skuteng” z Norwegii. Składało się ono z czterech działek wodnopianowych, dwunastu wylewnic pianowych oraz trzech dysz mgielnych. Statek napędzał silnik spalinowy o mocy 2.700 KM, wyprodukowany w fabryce „H. Cegielskiego” w Poznaniu „Strażak-14” był największym statkiem pożarniczym eksploatowanym pod polską banderą. Wycofano go z eksploatacji w 2013 r. Model ze zbiorów CMP stanowi jego wierne odwzorowanie.