Firma powstała w 1873 r. w Niemczech, w Badeni Wirtembergii, nieopodal miejscowość Ulm znanej z działalności „Magirusa”. Jej założycielem był Johann Georg Lieb. W Biberach założył on warsztat siodlarski. Pierwszym znaczącym przedsięwzięciem z dziedziny pożarnictwa była przeróbka 600 hełmów wojskowych na strażackie. W 1874 r. J. Lieb rozszerzył działalność o produkcję drabin.
W 1877 r. fabryka składała się z czterech obszernych budynków murowanych, drewnianej wiaty i placu. Po śmierci pierwszego właściciela firmę przejął jego syn Fritz Lieb. Nowy właściciel pełnił jednocześnie funkcję dowódcy Oddziału w Ochotniczej Straży Pożarnej w Biberach.
Pod koniec XIX w. nastąpiła rozbudowa fabryki. Kompleks składał się z: hali budowy drabin, lakierni, montowni, pracowni kołodziejskiej, magazynu półfabrykatów z drewna, następnie hali produkcji hełmów skórzanych, mundurów i siodlarni. W pierwszych latach XX w. fabryka zatrudniała ok. 140 osób. Pod względem liczby zatrudnionych była drugim pracodawcom w mieście.
Oprócz typowych narzędzi strażackich produkowano i wytwarzano: sztandary, dwukołowe nosze ratownicze, apteczki, okulary ochronne, pióropusze do hełmów oficerskich, okolicznościowe odznaki strażackie, odzież ochronną, mundury, uliczne tabliczki emaliowane z napisem: Punkt alarmowania straży oraz zabawki strażackie dla dzieci.
Wyroby firmy „G. Lieb” wielokrotnie nagradzano. Największy sukces w postaci dwóch złotych medali odnotowano w 1900 r. w Paryżu na międzynarodowej wystawie połączonej z kongresem pożarniczym. Wcześniej, w 1899 r. fabryka zdobyła Dyplom I Stopnia na Kongresie Pożarniczym w Mediolanie.
Odbiorcy, zadowoleni z produktów, przysyłali listy polecające. Jedno z nich napłynęło w kwietniu 1896 r. z Roździenia koło Katowic i dotyczyło pozytywnej opinii dla aparatu oddechowego. Próbie poddano dwie osoby (robotnika i urzędnika), które założyły aparat i przebywały przez 35 minut w zadymionym pomieszczeniu. Opinię tę wystawił jeden z członków zarządu koncernu przemysłowego z tego rejonu. Podobne świadectwo nadeszło ze Zgorzelca, informowało o skutecznym użyciu aparatu oddechowego podczas pożaru w piwnicy.
Na początku XX w. firma należała do najlepszych na rynku sprzętu pożarniczego. Konkurowała z „Magirusem”, z firmą „Gustav Evald” z Kostrzyna i z firmą „Braun” z Norymbergii.
W 1908 r. zmarł w wieku 61 lat P. Schmahl – główny konstruktor w zakładzie. W 1915 r. Fritz Lieb przekazał fabrykę synom: Georgowi i Fritzowi juniorowi. W 1918 r. nastąpiło przeniesienie siedziby firmy do miejscowości Blaubeuren. Powody przenosin pozostają nie znane. Na nowym miejscu produkowano głównie drabiny. W 1922 r. zmarł Fritz Lieb. Powolny regres pogłębił kryzys z początku lat 30 XX w. W 1932 r. firma zaprzestała działalności. Można domniemywać, że przyczyną upadku był brak zastosowania nowych technologii, w szczególności opartych o wytwórczość sprzętu motorowego.
Kilka cennych eksponatów tej firmy odnajdujemy w zbiorach Centralnego Muzeum Pożarnictwa. To dowód na to, że produkty z Biberach docierały do Europy wschodniej. Najcenniejszym jest szabla oficerska z końca XIX w., popularna w korpusie oficerskim pruskich straż pożarnych. Eksponat znajdował się na wyposażeniu OSP Świętochłowice. Cennym eksponatem jest hełm skórzany również z końca XIX w. Hełm posiada na czubie metalowy grzebień i skórzany nakarczek. Elementem zdobniczym hełmu są rozety w postaci lwich głów. Ten rodzaj hełmu był rozpowszechniony w strażach pożarnych w Europie środkowej.
Literatura:
– J.G. Lieb, Fabrik sämtlicher Feuerwehr-Requisiten. Stuttgart 1902. (Katalog firmowy z 1902 r.)
– Muzealny Rocznik Pożarniczy, tom 9 (2009). Materiały pokonferencyjne 16. Międzynarodowego Sympozjum Historycznego CTIF, Geneza i rozwój hełmów strażackich. Mysłowice 2009.
D. Falecki