W zbiorach CMP znajduje się nietuzinkowy samochód specjalny (oświetleniowy) Hanomag-Henschel typ F25 z 1971 r. Historia firmy sięga 1835 r., kiedy Georg Egestorff założył w niewielkiej wsi Linden (Dolna Saksonia, Niemcy) fabrykę maszyn rolniczych i odlewnię żelaza. W 1871 r. fabryka przeszła w posiadanie Konsorcjum Bankowego, które zmieniło nazwę na „Hannoversche Maschinenbau A.G.” (Hanowerska Fabryka Maszyn, Spółka Akcyjna). W 1904 r. skrócono jej nazwę do: Hanomag. Po II wojnie światowej fabryka weszła w skład koncernu Rheinstahl (Reńska Stal).
Produkcja samochodów pożarniczych w Hanomagu rozpoczęła się dopiero w latach 50. XX w. Hanomagi były zwykle lekkimi ciężarówkami (do 3 t.), na których firmy zewnętrze prowadziły zabudowę specjalistyczną, w tym pożarniczą. W 1969 r. połączono (w ramach koncernu Rheinstahl) wytwórnię Hanomag z firmą Henschel z Kassel, która była liderem produkcji lokomotyw. W ten sposób powstała firma Hanomag-Henschel z siedzibą w Hanowerze. Jednakże już z początkiem lat 70. minionego stulecia firmę Hanomag-Henschel przejmował stopniowo Daimler-Benz. Mimo posiadania większości udziałów w firmie przez światowego potentata, samochody sprzedawano do połowy lat 70. XX w. pod nazwą Hanomag-Henschel. Przykładem na to jest właśnie eksponat ze zbiorów CMP.
Samochód napędzał silnik 4-cylindrowy, benzynowy, firmy Austin o mocy 54 KM, chłodzony cieczą. Masa własna pojazdu wynosi 2,7 t. W środkowej części ramy zamontowano agregat prądotwórczy firmy Polyma, napędzany 4-cylindrowym silnikiem spalinowym Volkswagena typu „bokser” o mocy 27,5 KM. Charakterystycznym elementem zabudowy jest hydrauliczny wysięgnik masztu. Na szczycie masztu zamontowano sześć lamp halogenowych. Przy maszcie ulokowano pulpit sterowniczy. Wysuw i opuszczanie masztu dokonuje się za pomocą dwóch guzików. Maszt przystosowany jest do przebywania na nim dwóch osób. W celu ochrony osób obsługujących reflektory na wysokości, przymocowano do masztu dwie boczne składane poręcze.
W 2001 r. samochód nabył w Niemczech prywatny właściciel z Polski. W październiku 2011 r. zdecydował on o przekazaniu go do Centralnego Muzeum Pożarnictwa.
Dariusz Falecki